Telewizja

  • 26 października 2017
  • wyświetleń: 1782

Hokeiści GKS Tychy po karnych przegrali z Comarch Cracovią 3:4

W zaległym spotkaniu 13. kolejki PHL tyszanie przegrali z Comarch Cracovią 3:4 po rzutach karnych. Trójkolorowi prowadzili już 3:0 jednak potem zaczęli punktować jedynie goście, którzy wywieźli z Tychów dwa punkty.



Jako pierwsi prowadzenie w spotkaniu mogli objąć goście, jednak sędzia Paweł Breske po krótkiej konsultacji ze swoimi asystentami bramki nie uznał. Tomas Sykora trafił do siatki już po gwizdku. Minutę później było już 1:0, ale dla GKS. Jakub Witecki bez najmniejszych problemów pokonał Rafała Radziszewskiego, który zmylony odsłonił pół bramki. W końcówce tyszanie zwiększyli swoje prowadzenie za sprawą Kamila Kalinowskiego, który został znakomicie obsłużony przez Jakuba Witeckiego.

Początek drugiej tercji nadal należał do trójkolorowych, którzy po pięciu minutach tej odsłony prowadzili 3:0. Radosław Galant dobił strzał Mateusza Gościńskiego i w grze GKS coś się zacięło. Od tego momentu grali już tylko przyjezdni. Najpierw Johna Murraya pokonał Krystian Dziubiński, a chwilę później Olivier Paczkowski zaskoczył tyskiego bramkarza.

W Cracovię wstąpiły nowe siły, a gra GKS wyglądała z minuty na minutę coraz gorzej. Kwestia kolejnej bramki dla Pasów była jedynie kwestią czasu. Stało się to na siedem minut przed końcem spotkania. Do wyrównania doprowadził Petr Sinagl. Tyszanie próbowali ponownie wyjść na prowadzenie, ale kara Bartłomieja Pociechy w samej końcówce zmusiła ich do cofnięcia się do obrony.

Pięciominutowa dogrywka również nie przyniosła rozstrzygnięcia, a rzuty karne to popis zawodników z Krakowa. Podopieczni trenera Rohacka byli w tym elemencie niemal bezbłędni i to oni wyszli górą z tego starcia.

GKS Tychy - Comarch Cracovia 3:4 (2:0, 1:2, 0:1, d. 0:0, k. 0:3)
1:0 Jakub Witecki - Radosław Galant - Kamil Kalinowski (06:47)
2:0 Kamil Kalinowski - Jakub Witecki (16:43)
3:0 Radosław Galant - Mateusz Gościński (24:52) 4/4
3:1 Krystian Dziubiński - Petr Sinagl (31:02)
3:2 Olivier Paczkowski - Paweł Zygmunt (34:49)
3:3 Petr Sinagl - Mateusz Rompkowski (52:24)
3:4 Tomas Sykora (65:00) (decydujący rzut karny)

GKS Tychy: John Murray, (Kamil Lewartowski) - Bartłomiej Pociecha, Bartosz Ciura; Radosław Galant, Kamil Kalinowski, Jakub Witecki - Mateusz Bryk, Michał Kotlorz; Mateusz Gościński, Jarosław Rzeszutko, Adam Bagiński - Michał Woźnica, Ilya Kaznadziei; Krys Kolanos, Michel Cichy, Alex Szczechura - Kamil Górny, Michael Kolarz; Bartłomiej Jeziorski, Filip Komorski, Patryk Kogut.

BM / tychy.info

źródło: GKS Tychy

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.